bardzo dobry
(ocena z dnia 20.09.2024)
Pan Mirek nauczył mnie na motocyklu tak , że zdałam za pierwszym podejściem. Trochę się bałam ale od początku uspokajał i dokładnie tłumaczył .
Postanowiłam napisać komentarz po przeczytaniu pozostałych .. jestem w szoku ponieważ liczył co do minuty każda godzinę z 20 w kursie , nigdy się nie spóźnił i wierzyć się nie chce ,podejrzewam niezdrową konkurencję o te komontarze powyżej
Egzamin na prawo jazdy zdany za 1 razem
bardzo słaby
(ocena z dnia 21.04.2024)
Witam Kursantów. Nie wiem jak inni ale ja odradzam z całego serca ta szkołę na Kat. A. Do p. Mirka trafiłem z polecenia na kat. C+E bo nie poszło mi za pierwszym razem. Rzeczywiście umiał wytłumaczyć jak mam się ustawić przyczepą w WORD żeby bez problemu ja wsadzić do garażu tyłem. Zdałem za drugim razem. Dlatego też zapisałem się na kat. A. Od razu zdziwił mnie stan motocykli! Wszystkie 3 moim zdaniem nadają się na złom! W 700 przez pierwsze godziny gdzie jeździłem po placu było wiszące lusterko. Jak się o to zapytałem to usłyszałem....po co Tobie lusterko na placu. Co miałem robić na placu ustaliłem sobie sam na YT. I tak pierwsze kilka godzin bez żadnej ,,opieki" instruktora jeździłem po placu. Gdy miałem problem z ,,8" dowiedziałem się, że muszę w domu potrenować jako, że mam motor. Na szczęście w tym samym miejscu jest też inna szkoła na kat. A i podjechał miły facet czerwonym Duccati i wytłumaczył mi co i jak z tym manewrem robię źle. Na mieście wiadomo byłem z dwa razy bo p. Mirek bardziej skupia się na innych kategoriach. Instruktorzy z tej drugiej szkoły otwarcie mówili, że cyt. ,,Mirek nikogo niczego na kat. A nie nauczy". Komentarz jego był jeden nie słuchaj bo to ,,loża szyderców". Jako, że mi zależało na szybkim zrobieniu uprawnień p. Mirek po 14 godzinach uwolnił mi profil i zapisałem się na egzamin. Zapytałem kiedy wyjeździmy te 6 godzin i tu już Mirek pokazał swoje prawdziwe oblicze. Zaczął krzyczeć skąd my się bierzemy, że chcemy się dogadać a później jesteśmy roszczeniowi. Nie wiedziałem za bardzo o co chodzi dlatego spytałem dokładnie jak sobie dalej on to wyobraża. Mirek odpowiedział mi, że on ma już rozpisane godziny i jako że jest uprzejmy dostanę od niego 3 h gratis. Czyli 3 h za które zapłaciłem jak psu w d..ę. Oczywiście teksty co się Tobie nie podoba ? Jesteś z tych co później wypisują komentarze w internecie. I to mnie zmotywowało żeby poczytać i napisać ten komentarz. Dzień przed egzaminem umówiłem się na 2(gratisowe) h. Oczywiście Mirek wystawił tylko motocykl i poszedł sobie. po 1.5h przyszedł i mówi....cyt. ,,Starczy już ile się będziesz w kółko kręcił". W dniu egzaminu przyjechałem na tą ostatnią godzinę i oczywiście co??? Mirka BRAK. Wziąłem motor i zacząłem trenować. po jakiś 45 minutach wpada na plac p. Mirosław i mówi dawaj zrobimy taki egzamin państwowy. Oczywiście nie dał rady zrobić go do końca bez przerw. Były telefony koledzy itd. Gdy mi została jeszcze chwila myślałem, że chociaż uściśnie dłoń i powie....Powodzenia na egzaminie. Niestety p. Mirek poleciał już z innym kursantem. Najbardziej śmieszną sytuacją była ta jak umówiłem się w niedzielę na jazdy. Przychodzę jestem ja i córka p. Mirka która mówi cyt. ,,Tata mówi, że jesteś ogarnięty tam jest motor. Po jazdach schowaj go do garażu a klucze wrzuć przez dziurę :-) REWELACJA! Dużo nauczyłem się podsłuchując instruktorów z innych szkół gdzie maja wspólny plac, za co im bardzo dziękuje. Egzamin zdałem za pierwszym razem ale nie było w tym żadnej zasługi p. Mirka, który udostępnił jedynie motor. Dwa lata jeździłem swoim ,,osiołkiem" 125 po mieście. Jako plus można naciągnąć, że plac jest blisko Golisza ale co z tego jak na trasy wyjeżdżasz 3 razy w ciągu całego kursu. W 700 nie działa prawy kierunkowskaz jak trzymasz kierownice na wprost więc na światłach słyszałem no weź kierownice w prawo bo coś nie łączy ;-) Zastanawiam się nad podjęciem kroków prawnych żeby inni nie tracili kasy w tej pseudonauce jazdy! Plac wygląda tez tak jak wysypisko śmieci ale kogo to obchodzi. Liczy się KASA MISIU KASA, która Pan Mirek przytula bez opamiętania. NIGDY NIKOMU NIE POLECĘ TEJ SZKOŁY NA KAT. A. DRAMAT!
Egzamin na prawo jazdy zdany za 1 razem
bardzo dobry
(ocena z dnia 14.03.2024)
Pan Mirosław instruktor z powołania. Kurs odbyty w innej szkole nauki jazdy kat. C. Dwa egzaminy oblane na placu . U Pana Mirosława wykupiłam dodatkowe godziny doszkalające, po tych godzinach pierwsze podejście do egzaminu i zdany pozytywnie kat.C. Polecam z całego serducha Pana Mirosława i jego szkołę pełen profesjonalizm. Dziękuję Panie Mirku.
bardzo słaby
(ocena z dnia 23.06.2022)
P. Mirosław nie ma pojęcia o aktualnych zasadach na egzaminie. Nie interesuje się swoimi kursantami (kilka razy jeździłem na placu, a instruktor jechał sobie ciężarówką na miasto z innym kursantem, lub gadał 30 minut przez tel. nie zwracając uwagi na to co robię). O wszystko trzeba się dopytywać, lub sprawdzać w necie, nic od siebie nie powie. W motocyklu którym jeździłem za każdym razem było coś zepsute.
Ogólnie stanowczo odradzam tą szkołę.