ABC-TRANS Centrum Kształcenia Kierowców i Kandydatów na Kierowców

Uważajcie na tę szkołę jazdy. Najczęstsze ćwiczenie to jazda po łuku na placu tak żeby instruktor mógł zająć się swoimi sprawami, np. obiadem albo jazda po ekspresówce poza wawą ( abym "oswoił się z jazdą w trasie ") a efekt końcowy był taki, że nie wystarczyło czasu na ćwiczenie parkowania - równoległe na 28.,29. i 30 jeździe. Przed wypisaniem kwitka do WORD-u usłyszałem, od kierownika, że słabo wychodzi mi parkowanie (sic!!!!!!) i MUSZĘ dokupić z 10 godzin dodatkowych ( każda 45 zł ) żebym miał szanse zdać egzamin. I biznes się kręci - popierdółka w trakcie kursu tak żeby naciągać na dodatkowe, płatne jazdy. I niezwykłe tępa kobieta w biurze. Najlepiej trzymać się z daleka.

Byłem kursantem na przełomie 2011/2012. Kurs ukończyłem w 'rekordowym' tempie 3 miesięcy, podobno najszybciej w historii ABC. Generalnie pisałem już kilka opinii na kilku forach o tej szkole, ale widzę, że pokasowano lub poznikały. Pisałem naprawdę długie posty i nie chce mi się tego powtarzać, dlatego napiszę krótko a jak ktoś nie wierzy, to niech popatrzy po innych forach. Szkoła stawia na ilość (cena kursu), teoria jako tako (była z kimś z innego ośrodka), kurs fatalny. Jedyny instruktor, którego z ręką na sercu polecam to Wojtek. Resztę odradzam, szczególnie kierownika Waldka, [...] na co innego się umawia a potem robi problemy Przy czym ta 'cena' 1000 czy ile tam teraz biorą dotyczy tylko kursu, nie wliczone są badania, dodatkowe jazdy (które są 'obligatoryjne' jak się dowiaduje pod koniec kursu). Cały kurs nerwowy, dużo utarczek słownych, przepychanek, wytykania sztucznych błędów, nagabywania na jazdy dodatkowe. Za mojej kadencji kurs był za 950 za całość dałem łącznie 1300 Jeździłem naprawdę dobrze, ale zawsze słyszałem krytykę, ponieważ do samej jazdy nie można było się przyczepić wypominano mi zbyt dynamiczny styl jazdy i zużywanie samochodu. Jeżeli pomimo wielu postów ostrzegających wybraliście/musicie wybrać/nie wierzycie i tak chcecie wybrać TĄ 'szkołę' to możliwie dużo jeździjcie z Wojtkiem, znam przypadki, że dziewczyny nie wyrabiały już psychicznie z Waldkiem i brały CAŁY kurs tylko z Wojtkiem (oczywiście kosztem czasu). Nasza współpraca była na tyle owocna i na tyle mi ufał, że raz się nawet zagapił, jak nam facet wyskoczył z bocznej uliczki i sam przeprowadziłem zabieg hamowania awaryjnego i wyminięcia (jak na Titanicu prawie ;) ), część instruktorów po swoim błędzie zaczyna bluzgać i rzucać się jak dzicy na kierownicę, próbując zwalić winę na Ciebie i jednocześnie się gloryfikując, a ten facet nie miał problemu z powiedzeniem "dobra robota, żyjemy dzięki Tobie.

W szkole odbyłem pełne szkolenie bez jad doszkalających i czuje, że zostałem nauczony jazdy samochodem ale co najważniejsze umiejętności odnalezienia się na drodze i przewidywania. Po 30h wiadomo, że nie wszyscy się nauczą bo nie jest to dużo lecz jeżeli ktoś podjedzie poważnie do kursu to się nauczy tego czego potrzeba. Z tego co czytałem opinie to widzę, że nie tylko mi Waldek to gustu nie przypadł. Ja jestem zadowolony bo miałem z nim całe 3h resztę z p. Wojtkiem, który jest człowiekiem bardzo miłym, kulturalnym i spokojnym. Jest też człowiekiem który zna się na fachu. Ogólnie polecam ABC-Trans lecz jazdy z p Wojtkiem na Waldka szkoda nerwów.

Tak jak napisał kolega wyżej szkoła jest do bani jeden jedyny instruktor p.Wojtek potrafił wszystkiego nauczyć.Waldek na początku zachowywał się w porządku tłumaczył całkiem sensownie później było co raz gorzej osobiście nie polecam.

Bardzo słaba szkoła. A właściciel to zwykły (...). Miło było tylko kiedy się zapisywałem i kase wpłacałem. Poziom nauczania przez instruktorów pracujących u niego bardzo przyzwoity. Wadą jest to ze za kazdym razem inny. Ale tą szkołe dyskfalifikuje właściciel. Cena na początku wydaje się być atrakcyjna ale po podliczeniu wszystkich obowiązkowych dodatkowych opcji już nie jest tak kolorowo. A w dodatku Waldek (czyli właściciel) to niezły oszust, nie chciał mi dać na koniec kursu papierów i zarządałł 500zł dodatkowo za to że niby zarysował mu samochód. Taka rzecz nie miała wogóle miejsca. Chcąc nie chcą musiałem zapłacić mimo niewinności, bo jakoś na egzamin trzeba się zapisać. Pomijając to że jego odzywki są conajmniej wulgarne, to poprostu wyłudzacz. OSTRZEGAM PRZED WALDKIEM. Nie polecam ABC Trans.