Szkoła Jazdy TOTU-L

Jeździłam z wieloma instruktorami, ale Tomasz Perliceusz że szkoły Totu do tej pory był najlepszym z nich. Uświadomił mi jak dużo jeszcze nie wiem i nauczył mnie mnóstwo praktycznych manewrów podczas dosłownie kilku godzin jazdy. W innych szkołach potrzebowałabym kilkunastu godzin a tutaj Tomek jest mistrzem a jak uczyć się to od najlepszych ???? Dzięki niemu odważyłam się jeździć po ruchliwych ulicach Warszawy, po małych ciasnych uliczkach bez obawy o kolizje . jestem pod wrażeniem że są instruktorzy z powołania, bo takim właśnie jest Tomek, uśmiechnięty, kompetentny, ma oczy z tyłu głowy ???? Polecam wszystkim, na prawde najlepsza szkoła jazdy i najlepszy instruktor w Warszawie!

O szkole dowiedziałam się od kuzynki, która podchodziła do egzaminu rok wcześniej. Mój wybór okazał się trafny! Teoria i praktyka zdane za pierwszym razem! Nie byłoby to możliwe gdyby nie zaangażowanie, profesjonalizm i chęci pani AGNIESZKI MIKOŁAJSKIEJ Spotkałyśmy się na szóstej godzinie mojego kursu i jeździłyśmy razem do samego egzaminu. I jak tak teraz o tym myślę-to nie był przypadek. Dwie Agnieszki-to do czegoś zobowiązuje! :) Pani Agnieszka zna perfekcyjnie trasy egzaminacyjne, a dzięki temu zwraca uwagę na każdy, nawet najmniejszy szczegół w trakcie jazd. Miałam poczucie, że każda godzina jest wykorzystana w 100%. Bardzo podobało mi się Jej podejście do kursanta i do wykonywanej pracy. Widać było, że daje z siebie wszystko, by przygotować kursanta jak najlepiej. Wesoła, zawsze uśmiechnięta, a jednocześnie wymagająca i bardzo przekonywująca. Pani Agnieszka to bardzo wymagający instruktor, ale właśnie o to chodzi. Daje dużo od siebie, ale też dużo wymaga od innych. Przekazała mi wiele wskazówek dotyczących techniki jazdy, parkowania, dynamiki jazdy. Jeździłyśmy również po innych zakątkach w Warszawie, ponieważ w życiu prywatnym nie będziemy jeździć tylko po trasach egzaminacyjnych:) Na egzaminie nic mnie nie zaskoczyło. I parkowanie wydało się nagle takie proste :) To instruktor z powołania, doświadczony kierowca zawodowy, który kocha to, co robi i „zaraża” tym innych. Każda jazda była nową lekcją i zawsze przebiegała w miłej atmosferze, która sprzyjała radzeniem sobie z nowymi sytuacjami za kółkiem. Takiego instruktora mogę życzyć każdemu, kto chce nauczyć się dobrze jeździć, a przede wszystkim pewnie czuć się na drodze :) Będzie mi brakowało wspólnych jazd:) Dziękuję Aga!

Robiłam w tej szkole kurs siedem lat wcześniej. Wtedy nie czułam powołania i szybko zrezygnowałam z czegoś co na tamten moment i tak było dla mnie zbędne (spółka Matka sponsorująca całe zamieszanie była tym zmuszającym). Człowiek jednak nie krowa, zmienia zdanie i poczułam zew który mi powiedział że mam być kierowcą i kropka. Ponownie wybrałam się do tej samej szkoły nie pamiętając nawet który pedał jest od czego. 4x2h i zdałam za pierwszym razem!!! Szczególnie polecam instruktora Piotra - po pierwszych 2 godzinach miałam wrażenie że odbyłam cały kurs w te dwie godziny. Człowiek ma powołanie. Potrafi stworzyć atmosferę jak na egzaminie, mówi tym samym tonem głosu co egzaminatorzy, tymi samymi słowami, czepia się dosłownie wszystkiego, potrafi z zachowania wywnioskować z czym jeszcze mogą być trudności i to wyćwiczyć, daje mega wskazówki no generalnie wymagający człowiek. Egzaminator nie miał szans mnie zaskoczyć - nawet nawiasem mówiąc znając wymagania Piotra sama sobie kazałabym powtórzyć parkowanie bo było dobrze (poprawnie) ale nie super idealnie. Organizacja też super - terminy jazd były nawet z dnia na dzień, jak się dzwoniło umawiać a było zajęte to zaraz oddzwaniano.