O Szkole
Szkoła ma 1 siedziby. Wybierz:

Szkoła Jazdy Andrzej Piergies
ul. Dauna 95 M
30-629 Kraków
Kontakt
Opis
Opis szkoły nie został jeszcze uzupełniony przez właściciela
Zobacz pełny opis szkołyGaleria zdjęć szkoły

Opinie o szkole
Dodaj swoją opinię o szkole!
Pomóż innym kursantom w wyborze szkoły
suma opinii statystyka zdawalności
Dodaj swoją opinię o szkole!
otrzymanych opinii
Ocena ogólna
Rodzaj szkolenia
Kurs
Zgadzam się w 100% z tym co napisała koko00000. Robiłam kurs w tej szkole, a moim marzeniem było zdać i mieć już prawo jazdy. Z uśmiechem na twarzy szłam na pierwsze zajęcia... I na tym koniec koniec uśmiechów. Kwotę kursu rozłożyłam na raty i jak mnie zapewniono - mogę wpłacać ile chce co miesiąc, byle by wpłacić całość do końca kursu. Po kilku dniach od wpłacenia pierwszej raty, kazano mi dopłacić jak najszybciej resztę kwoty, gdyż nie będę mogła jeździć. I tak właśnie Pan Piergies ściąga 100 zł więcej od każdego kursanta. Część teoretyczna - nie po kolei, kilka razy ten sam temat, gdyż dochodzą nowi kursanci, w rezultacie nie miałam wszystkich tematów. Na jazdy mogłam juz się umawiać po 2, może 3 naukach teoretycznych - nie znając chociażby przepisów drogowych, bo tego temat nie był jeszcze omawiany. W sumie miałam chyba wszystkich instruktorów pracujących w tej szkole. Każdy się spóźniał, każdy mówił co innego, lekcje trwały krócej, kazdy coś musiał załatwić na mieście w trakcie moim zajęć. Jeden Pan ciągle pisał smsy i dzwonił do znajomych, a na moje pytanie jak mam to zrobić, albo czy dobrze zrobiłam - odpowiadał : nie wiem, sama powinnaś to wiedziec. Inny Pan kazał mi jechać przez skrzyżowanie, wręcz krzyczał na mnie, gdy jechała właśnie rozpędzona karetka na sygnale... Przykładów jest mnóstwo! Co do toyoty 6 - biegowej... Nie ma co liczyć u Piergiesa na jazdę właśnie tym samochodem. Może za dopłatą, albo jak bardzo o nią się wypytuje, to można się nia przejechać tylko z Ruczaju na Dauna. Tą trasę kursanci Pana Piergiesa znają napewno najlepiej. Jadąc tam, Pan instuktor wymienia sobie samochód, bądz ćwiczymy 2 - godzinny łuk lub kopertę na dziurawym placyku na Dauna, przy którym znajduje się biuro Pana Piergiesa - garaż. Trasy na mieście wciąż te same. w Hucie na jazdach nigdy nie byłam, jak również na Kazimierzu, gdzie jak łatwo się można dowiedzieć, tam właśnie egzaminatorzy zabieraja kursantow... Na końcu robiony jest egzamin wewnętrzny. Oczywiście nikt go nie zdaje i pracownicy Pana Piergiesa każą dokupować dodatkowe jazdy (2- godzinne), bo przeciez nikt nic nie umie i nie zda na pewno. W trakcie kursu chciałam zrezygnować, ale nie było opcji, gdyż zdaniem Pana Piergiesa i Jego zony/ kochanki/sekretarki musiałabym dopłacic do interesu, chociaż zostalo mi sporo niewykorzystanych godzin jazd. Wielkim problemem dla tych Panstwa bylo to, iż odwalili "czarna robotę", a inna szkola przypisze sobie, ze zdalam. Dokończyłam kurs z kolejnym instruktorem. Po otrzymaniu papierka, oczywiscie zasięgnełam porad i jazd u innego instruktora. Jestem teraz szczęśliwą posiadaczka prawa jazdy, ale droga przez jaka musiałam przejść była bardzo trudna. Wiele łez i nerwów straciłam przez Pana Piergiesa z Wieliczki. I nawet jeżeli macie blisko do jego szkoły, nie róbcie sobie krzywdy i nie zapisujcie się na kurs do Niego. Strata Waszego czasu i pieniędzy, które dla Pana Piergiesa są dość istotne. Mam nadzięję, że pomogłam. Życzę wszystkim wytrwałości i powodzenia :):)
Ocena ogólna
Rodzaj szkolenia
Kurs
Zgadzam się z opiniami. To chyba najgorsza szkoła jazdy pod słońcem. Mało uczą. Każą jezdzić po zadupiach. Na wszystko ciągną dodatkowe pieniądze ( a podobno nie mają ukrytych kosztów). Cena kursu za każdym razem inna w zależności kogo się pytasz. Bardzo ciężko wyciągnąć od nich papiery po skończonym kursie. Każą sobie wykupywać dodatkowe godziny bo inaczej nie wydadzą papierów. JEDNO WIELKIE OSZUSTWO!!!! NIE POLECAM.
Ocena ogólna
Rodzaj szkolenia
Kurs
Wybor tej "szkoly jazdy" to kompletna porazka. Własciciel jak i ludzie tam pracujacy sa beznadziejni,nie potrafia nauczyc kursanta a jedyne co im dobrze wychodzi to wyciaganie pieniedzy od ludzi!! Zdałem za drugim razem co jest zasluga tego,ze dokupilem lekcje w innej szkole jazdy.Siedzac na dauna nigdy bym tego nie zdal.Najgorsza szkola w Krakowie,stanowczo odradzam!!!Popieram rowniez opinie powyzej.Nie traccie czasu i pieniedzy w tej szkole!!!!