SZKOŁA BEZPIECZNEJ JAZDY inż. Z.LISOWSKI i Syn

Niestety ale kurs u pana L.. był dla mnie traumą. Krzyki, wyrywanie kierownicy, poniżanie. Stres przed prowadzeniem auta urósł u mnie do niewyobrażalnych wysokości. Kursu nie dokończyłam. Teraz mija 7 lat od kursu z panem L.. i jestem właśnie po ukończeniu kursu w innej szkole i dzis zdałam egzamin na prawo jazdy. Przez 7 lat przez pana L.. byłam przekonana że nie nadaje się do prowadzenia samochodu.

Powiem tak. Wydaje mi się że Pan [...]potrzebuje chwili przerwy od pracy ponieważ jazdy z nim są czasem bardzo nerwowe. Zdarzało się podnoszenie głosu za najmniejszy błąd co skutkowało sypaniem się dalszych błędów podczas NAUKI gdzie błąd powinien być normalną rzeczą i powinien być poprawiany praktyką jazdy a nie krzykami Pana :) Egzamin zdany za 1 razem ale potrzebowałem jednak doszkolenia w innej szkole z mniej nerwowym instruktorem. Nie wiem jak z tym młodszym panem instruktorem z owej szkoły bo z nim nie jeździłem. Pozdrawiam.

Polecam tę szkołę, bezstresowo z dowcipem :) Dzięki Łukaszowi zawsze miło będę wspominała kurs prawka, czasem to aż mi żal, że mam już prawko :)