Ośrodek Szkolenia Kierowców Orzeł

W tym miesiącu zdałam egzamin wewnętrzny w tej szkole. Zawsze mówiłam że nie zapisze się na prawko. Zapisalam się i nie żałuję. Bardzo fajnie prowadzona teoria z przemiłym Panem, który odpowiadał na każde pytanie i zawsze znajdywał czas. Pani Angelika w biurze bardzo bardzo miła, uprzejma zawsze uśmiechnięta dba o kursantów. Trafiłam pod skrzydła Pana Grzegorza i również polecam. pan Grzegorz wszystko bardzo dobrze tłumaczy, jest bardzo cierpliwy po każdej lekcji mówi na co powinno się zwrócić szczególną uwagę, do czego bardziej się przyłożyć, co powtórzyć. Pan Grzegorz dba aby przyszły kierowca nie tylko poruszał się po drodze ale także znał przepisy ruchu drogowego. Dzięki czemu jazda autem sprawia duża przyjemność . Na pewno przed egzaminem państwowym zgłoszę się do tej szkoły i Pana Grzegorza by jeszcze lepiej przygotować się do egzaminu. Szczerze polecam zarówno szkole jazdy jak i Pana Grzegorza.

Trafilam do szkoly Orzel, na jazdy po kursie w innym osrodku i kilku niezdanych egzaminach. Pani Magdalena Malaga to najlepsza instruktor z jaką mialam przyjemność sie uczyć. Cierpliwa, sympatyczna a co najważniejsze wymagająca. Kazde skrzyzowanie i błąd w jezdzie, szczegolowo wytłumaczone oraz cwiczone do osiągnięcia przeze mnie samodzielnosci. Duzo cennych wskazowek i rad, dotyczacych jazdy, jak i samego egzaminu. Po lekcjach z Panią Magdą zdalam za pierwszym razem. Polecam z całego serca!

Jeśli o szkołę jazdy Orzeł na kategorie C lub C+E to odradzam. Nie polecam tej szkoły. Przed zapisaniem się na łączony kurs w rozmowie z właścicielem firmy dowiedziałem się że mają nowe samochody (w realu posiadają tylko 1 daff), możliwość jazdy w weekendy poprostu instruktorzy dostosowują się do kursanta(w rzeczywistości tylko jeden instruktor na C który ma całkiem wyrąbane na kursanta i jego opłacony czas). Gdy chciałem się umówić na weekend po zapisaniu powiedziano mi że w weekendy nie jeździ instruktor. Po około 6 wyjeżdżonych godzinach na kat C powiedziano mi że auto idzie na serwis i odezwą się za kilka dni. Cisza. Odezwałem się po 2 tygodniach to powiedziano mi że tak auto już jeździ ale że odezwą się za mesiąc bo instruktor jedzie na urlop. Tak się stało musiałem się upominać i brać wolne w pracy żeby wyjeździć godziny. Przez wszystkie godziny które wyjeżdżałem po bardzo długim czasie instruktora nigdy na placu nie było nawet w pobliżu auta. Pora na kat C+E. Brak przyczepy, brak instruktora. Zostałem wysłany przez szkołę Orzeł do szkoły jazdy Szofer. Instruktor całkowice wyrąbane na kursanta. Na całą naukę jazdy na placu instruktor nawet godziny nie poświęcił czasu dla kursanta, a gdy kursant jeździł po placu ten sb załatwiał np. przeglądy czy inne sprawy. Trzeba pytać kiedy da radę i do niego się dostosować. Dość że zapłacone za kurs to jeszcze wolne z pracy kazał brać bo on inaczej nie ma czasu. W weekendy nie jeździ bo ma ważniejsze zajęcia. Kurs trwał około 6 miesięcy i na koniec instruktor powiedział że jeszcze powinienem mu dopłacić bo jak przyszedłem to paliwo było 30 gr tańsze. Radzę dobrze się zastanowić przed zapisaniem na kurs.