OSK Rodmos

Egzamin zdałam za pierwszym razem. Wykłady z teorii w ,,Rodmosie" były naprawdę rzeczowe i poprowadzone przez odpowiedniego człowieka, pana Andrzeja. Dla mnie częste zmiany instruktorów nie były problematyczne, to bardzo dobrze jeżeli jeździmy z różnymi instruktorami, z różnymi ludźmi! Pan Andrzej to bardzo dobry instruktor, pani Basia również, kilka jazd miałam również z panem Maćkiem czy panem Ernestem. Każdy z nich był inny ale generalnie każdy miał bardzo dużą cierpliwość i wyrozumiałość dla kursanta. Jedynie pan Paweł, z którym miałam większość jazd był niesympatycznym człowiekiem, bardzo milczący, a gdy się odezwał to tylko po to aby powiedzieć, że to co robię jest nielogiczne, gdy samochód mi gasł miałam poczytać książkę o tym jak działa samochód, gdy źle wykonałam manewr polecał zajrzeć do kodeksu drogowego, moim zdaniem jego ton był nieodpowiedni i niesprzyjający nauce. Na początku się tym przejmowałam, a potem już nie zwracałam uwagi na jego zażenowanie moją jazdą, Ale mimo tego, polecam ten ośrodek, jazdy z różnymi egzamitorami pozwoliły mi nabrać odwagi i poczucia, że coś potrafię, egzamin zdałam z łatwością, ponieważ byłam opanowana za kierownicą.

Choć od mojego kursu minęło już pół roku to postanowiłam w końcu napisać opinię. Mogę z całego serca polecić ten OSK. Egzamin zdałam za drugim razem. Wykłady prowadzone przez Pawła po prostu świetne! Na poczatku jazd miałam wielu instruktorów, lecz później większość jazd miałam z Ernestem i Andrzejem. Ernest- chyba najlepszy instruktor na jakiego można trafić. Zabiera na jazdach w miejsca, gdzie najczęściej oblewają egzaminy. Angażuje się, idealnie tlumaczy wszystkie manewry, z cierpliwoscią odpowiada na nieraz głupie wręcz pytania, wypomni najmniejszy błąd, można się z nim pośmiać więc atmosfera na jazdach jest super :) Andrzej to chyba najspokojniejszy człowiek, jakiego w życiu spotkałam. Bardzo kulturalny. Uczy idealnego parkowania, dzięki niemu nie miałam problemu z "placem" na egzaminie. Ogólnie bardzo polecam. Michał w biurze bardzo sympatyczny, dostosowuje godziny jazd do tego jak Ci najlepiej pasuje. Kiedy jest jakiś problem to zawsze pomoże, nawet takim matołom, ktorym znikają pytania z płytki :P Naprawdę polecam OSK Rodmos! :)

Mimo, iż od mojego kursu minęło już 2 miesiące postanowiłam napisać opinię. Niedługo będzie miesiąc jak mam swoje upragnione prawo jazdy :) Rodmos to najlepsza szkoła jazdy w Lublinie! W biurze dbałość o klienta, nie było problemu z umawianiem się na jazdy, Michał wybiera tak, aby wszystkim pasowało. Wykłady prowadzone przez Pawła to sama przyjemność. Fenomenem jest mobilizacja ludzi o tak późnej porze, zawsze z wielką ciekawością chodziłam na wykłady, Początkowo wiele się tam nauczyłam, nie czytając w ogóle książki. Jeśli chodzi o instruktorów, jeździłam z większością. Paweł - spokojny, jazda w błogiej ciszy. Lubi zabierać na ul. Krańcową i okoliczne osiedla po tamtej stronie, co jest wielkim plusem. Maciek - wspaniały człowiek, można się z nim pośmiać i pożartować, ale gdy jest skupienie panuje poważna atmosfera. Uczy idealnie jeździć, jazdy z nim to zero stresu. Basia - dobra na początki, miałam tylko 2h, ale zbytnio mi nie pod pasowała. Andrzej - temu człowiekowi mogłabym wręczyć nobla za cierpliwość. Bardzo kulturalny i sympatyczny Pan. Oaza spokoju. Mistrz w parkowaniu. Dzięki niemu, nie miałam problemu z zaparkowaniem na egzaminie. Nauczył mnie pewności w samochodzie. Serdecznie polecam. Adrian- jako były egzaminator uczy doskonałej jazdy. Mówi, gdzie popełniasz błędy, i nad czym trzeba popracować. Grzesiek Ch- był moim instruktorem prowadzącym. Mega człowiek, na luzie. Można z nim porozmawiać, i pożartować. Atmosfera na jazdach nie jest napięta. Bardzo dużo uczy i zabiera w miejsca gdzie najczęściej przeprowadzany jest egzamin . Jeszcze czasami widzę czerwoną skodę, która śmiga po Lublinie i zawsze jest mi miło, że mogłam nauczyć się tak wiele, od takich wspaniałych ludzi. Naprawdę serdecznie polecam!!! I pozdrawiam całą ekipę! Jesteście wielcy za to co robicie! Wielki szacun dla Was !:)