OSK Euroszkoła

Bardzo elastyczni, ale i odpowiedzialni oraz fachowi. Miła obsługa. Konkretny i rzeczowy instruktor (Krzysiek). A do tego b.miły gość. Profeska i dzięki temu egzamin zdany za pierwszym podejściem.

Mam na imię Mietek, szkołę oceniam na ok. Chociaż w branży motoryzacyjnej jestem od wielu lat brakowało mi tylko prawa jazdy kat.A. W marcu 2016 wybrałem euroszkołę i nie żałuję. Zajęcia teoretyczne odbywają się w profesjonalnie i w miłej atmosferze. Chociaż dla osób posiadających inne kategorie prawa jazdy nie ma przymusu uczestnictwa w zajęciach teoretycznych, potrzebna jest tylko znajomość pierwszej pomocy, moim zdaniem warto odświeżyć wiadomości z przepisów ruchu drogowego. Na zajęciach z nauki jazdy instruktorem jest Krzysztof, którego profesjonalizm oceniam na 5.Człowiek rzeczowy przekazujący wiedzę o technice jazdy w sposób przyjazny. Fachowo doradza, a co z tym zrobi kursant to już inna sprawa. Jeśli ktoś szuka szkoły gdzie chce się nauczyć to polecam, natomiast jeśli ktoś uważa że za ok.1000zł w przypadku kat A instruktor będzie biegał za nim po placu i podnosił za niego przewrócony motor to chyba ma wygórowane wymagania. Natomiast sprzęt to w przypadku nauki jazdy ma wyjątkowo ciężkie warunki pracy, co 2 godziny inny kursant moim zdaniem jest w zupełnie przyzwoitym stanie, zaś oczekiwania ludzi którzy myślą że na każdą jazdę będzie nowy motor są chore. Jeśli ktoś uważa że Krzysztof nie patrzy co robi kursant to się myli, mnie zwrócił uwagę że niepotrzebnie trzymam dłoń na klamce sprzęgła. Jednym słowem co trzeba to widzi, i ja się tego trzymam na dowód tego moja córka zaczyna naukę jazdy w euroszkole w Maju a syn w Czerwcu. Podsumowując, egzamin państwowy zdałem za pierwszym razem.

Przyszedłem do tej szkoły na jazdy doszkalające po kursie w innej i nie ma porównania. Moim instruktorem był Krzysiek, bardzo fajny gość, dobrze tłumaczący wszystkie kwestie które sprawiały mi problemy. Faktycznie "nie stoi" nad kursantem, co akurat mnie się bardzo podobało, ale jest przez cały czas do dyspozycji na placu - wystarczy podjechać i poprosić o asystę. Na mieście ma naprawdę pomocne uwagi (jak okazało się na egzaminie) i potrafi je przekazać w nieofensywny sposób. Co do motocykli - to po prostu szkoleniowe moto, które swoje na tym placu przechodzą, więc jesli ktoś oczekuje "nówki sztuki Gladiusa", to nie tu. Z mojego punktu widzenia to dobrze, bo każdy moto zestrojony jest nieco inaczej, jak też się w praktyce okazało w WORD. Polecam - stosunek jakości do ceny wyjątkowo korzystny.