LOK - Ośrodek Szkolenia Zawodowego Kierowców

Świetne i ciekawe wykłady. Instruktor wyrozumiały, cierpliwy i rzeczowy. Atmosfera bardzo luźna. Panie w biurze przemiłe, oby każdy urząd posiadał taki personel. Polecam z całego serca.

Szczerze mówiąc jezeli znów miałbym zapłacić za kurs (A2)który bedzie prowadzony przez placówkę LOK i jego zeszłorocznego instruktora(obecnie prawdopodobnie nadal szkoli) z którym mialem nieprzyjemność współpracy to wolałbym strzelić sobie w kolano. Instruktor uogólniając był poprostu bezczelny jeżeli chodzi o podejście do osoby która próbuje zacząć naukę na motocyklu. Żeby nie było że trafiłem poprostu na nieodpowiedniego instruktora wspomnę w kilku słowach o flocie motocykli która woła o pomstę . Ja rozumiem ze należy zacząć od mniejszej pojemności aby nabrać ogłady ale jezdzic połowę godzin na dogorywającej 250 Yamahy to poprostu śmieszne chociaż najlepsze w tym jest że tylko nią mozna było poruszać sie po mieście ponieważ junak tak junak (nie Yamaha xj600) nie był przystosowany na kat.A2 . Na koniec recenzji która tu zawieram dodam że po połowie wyjeżdżonych godzin w ów placówce zażądałem zwrotu części pieniędzy i zmieniłem autoszkolę. Pamiętajcie ze to moja opinia i jezeli ktoś nie wierzy niech poprostu przekona sie na własnej skórze. Zapomiałem jeszcze dodac ze podczas jazd komunikacja z instruktorem jest jednostronna czyli instruktora słyszę ale nie moge mu odpowiedzieć czyli nie moge w trakcie niepewności zadać pytania co moim zdaniem jest nie dopuszczalne . Wspominajac jeszcze kask na wyposażeniu to osobiście bałbym sie go na rower założyć.

Instruktor cierpliwy, wyrozumialy, stanowczy. Wyklady ciekawie prowadzone I nardzo interesujace W osrodku przyjazna atmosfera, bardzo mili ludzie tam pracuja, polecam ten osrodek