Kobra Nauka Jazdy

Ciućma, teraz już p. Ciućma... SZCZĘŚLIWA POSIADACZKA P R A W K A!!! (nie napiszę cyframi, bo troszkę tego jest... sześćdziesięcioletnia dokładnie za trzy m-ce kursantka), wczoraj 8.05.2018r. zakończyła walkę po trzech nieudanych podejściach do egzaminu państwowego i uzyskała upragnione BARDZO P R A W K O. UWAŻAM, IŻ SZKOŁA NAUKA JAZDY "K O B R A" GODNA JEST ODWIEDZENIA! Możemy komentować atmosferę (super!), ale to nie da nam PRAWKA. Skupmy się na profezjonaliżmie instruktorów teorii i praktyki! Moim skromnym zdaniem kadra nauczająca spełnia wszelkie wymagane kryteria do nauczania... P. Agnieszka, panowie... jest s u p e r ! W moim wieku musiałam przyłożyć się do nauki... Wszystko, dzięki pomocy instruktorów ''K O B R Y', TEORIA I PRAKTYKA. Panowie instruktorzy nie szczędzą czasu by CI pomóc... (Pamiętasz jak poprosiłeś mnie do komputera, by nauczyć mnie jak go się włącza? Pamiętasz Krzysztofie...? Dzięki Ci za to, bo dzięki temu teoria w WORDZIE zaliczona za pierwszym PODEJŚCIEM, bo go odpaliłam...) J A Z D Y!!! Panie Mirosławie! Najlepszy mój instruktorze pod słońcem i pod gwiazdami..., bo przecież pierwsze jazdy zaczynaliśmy o g. 7;00 rano, czyli jeszcze nocą! Oj, miałeś człowiecze CI powiem, cierpliwość TY do mnie!!! ZA CO JESTEM WDZIĘCZNA BARDZO!!! Co zrobiłam na przedostatnim egzaminie? Na wzniesieniu na placu egzaminacyjnym, ruszanie z hamulca ręcznego, włączyłam egzaminatorowi (w tym małpim amoku) bieg wsteczny... Po czym już po oblaniu, ruszyłam '' jedynką'' bez tzw. cofki, by otrzymać i przeczytać ''N E G A T Y W N Y''. Dlaczego o tym piszę??? Mamy pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie!!! Czy winny był za moje ''oblania'' egzaminator czy instruktor, który pragnie by jego kursanci zaliczali za pierwszym razem, bo to również jest JEGO SUKCES? JA ZAWINIŁAM SOBIE SAMA! NIKT WIĘCEJ!!! Miałam wyrzuty sumienia, iż to ja niweczę pracę włożoną w moją naukę jazdy... No cóż, a mój niestrudzony instruktor jazdy wierzył we mnie nadal... Nauczył CIUĆMĘ jeżdzić... W razie ''W'' niestety odezwę się jeszcze Mireczku... Też Cię lubię... ;-))) P L E C A M K O B R Ę !!! ;-))) Nie zazdroszczę INSTRUKTOROM JAZDY tej pracy, trudnej pracy, z żywym, często tępym organizmem... To ja!!! Takie mam wspomnienia z mojej K O B R Y I NAUKI U NICH I Z NIMI! Dzięki wszystkim! BUZIAK!!! .. najstarsza kursantka w grupie...

było super, dziękuję

Uważam, że wybierając tę szkołę dokonałam najlepszego wyboru. Zajęcia teoretyczne były prowadzone na najwyższym poziomie i przygotowały mnie do egzaminu w WORDzie na 100% przy pierwszym podejściu. Jazdy odbywały się w bardzo sprawnych i zadbanych samochodach, a a w zachowaniu instruktorów widać było zaangażowanie i chęć jak najlepszego przygotowania kursanta do egzaminów końcowych. Egzaminy w WORDzie odzwierciedliły moje wyniki uzyskane na egzaminach wewnętrznych, co świadczy o niezwykłym profesjonalizmie instruktorów. Egzamin praktyczny zdałam za pierwszym razem bezbłędnie, co stanowi najlepsze świadectwo o tej szkole.