Eman. Szkoła jazdy.

Ten 'Pan' w ogóle nie powinien uczyć. Krzyczy i uważa się za kierowce bolida Formuły 1, a tak naprawdę sam ledwo co dobrze jeździ. W czasie nauki, zostawia kursanta samego i załatwia swoje prywatne sprawy.A o zwykłych wykładach możecie zapomnieć. Nie polecam!

Nie zgodzę się z opinią napisaną wcześniej!Dzięki Panu Eugeniuszowi zdałam! Potrafi bardzo dobrze wytłumaczyć sposoby pakowania i dzięki niemu łuk nie był dla mnie żadnym strachem! Zaprowadziłam do niego mojego chłopaka i zdał za pierwszym razem! Bardzo polecam! Wcześniej byłam w innej szkole jazdy i instruktor był sprośny i nieprzyjemny, a tu miło się zaskoczyłam.

Pan Eugeniusz, właściciel szkoły moim zdaniem nie powinien uczyć ludzi jeździć samochodem. Nie rozumiem jak instruktor nauki jazdy może kazać kursantowi zaparkować na dwóch miejscach postojowych, widząc, że na jednym z nich ma zamiar zaparkować inny kierowca. Do tego w czasie szkolenia pozostawia w samochodzie kursanta i idzie sobie załatwić prywatne sprawy. Potem po takim szkoleniu młodzi kierowcy parkują tak jak ich nauczył instruktor. Wydaje mi się, że jest to po prostu niedopuszczalne. Jak tak przebiega większość szkolenia, to szczerze odradzam tą szkołę nauki jazdy.