Auto-Styl. Nauka jazdy

Auto Styl nie polecam bo nie wywiązują się z terminów (C+E) dramat, czekanie nie wiadomo na co a tak naprawdę to nie mają samochodów do nauki tylko tym starym dziadkiem próbują załatać dziurę. Instruktorzy są ok.

w autostylu dobrałam sobie wyłacznie jazdy przed egzaminem (kurs odbyłam w innej szkole) i moge powiedzieć, ze dopiero tu nauczono mnie jeździć. Po kursie w innej szkole kompletnie nie wiedziałam jak zachować sie na drodze, byc może to przez instruktorów którzy przychodzili na zajęcia wyłącznie odpękać godziny lub przelać na kursanta swoje fochy. Dopiero w autostylu dzięki Danusi i Tomkowi, którym serdecznie dziękuje zdałam egzamin. Są to osoby bardzo poważnie traktujące swój zawód, a skoro z tak opornej kursantki jak ja zrobili kierowcę to świadczy samo za siebie. Oboje są bardzo rzeczowi i wiedzą jak zmobilizowac i zmotywować do prawidłwej jazdy. Nie naciągają na dodatkowe godziny są uczciwi i bardzo przyjaźni. Danusiu i Tomku bardzo Wam dziękuję. Agnieszka.

Pani Danusia to chyba sama te opinie pisze. Śmierdzi papierochami,ma z 50lat, a ubiera się i zachowuje jak gówniara i tak traktuje kursantów. I w biurze i na jeździe. Jest opryskliwa i strasznie zadufana w sobie jakby była jakąś cudotwórczynią. Jak jeszcze szkoła była w starem miejscu to było miło w biurze i instruktorzy chociaż dość trudni do zaplanowania jazdy to jakoś to było. Teraz wszystko się zmieniło. Inni instruktorzy są ok, dlatego moja ocena nie jest całkiem najgorsza. No i renówka też rozklekotana więc nie mogę ocenić wyżej.